Terapia grzybowa: paski podjęzyczne
8 października 2020Niewiele rzeczy przeraża Big Pharmę, jak skuteczne leki, których ludzie nie muszą brać codziennie. Wielu z nich zna sardoniczny pogląd, że w lekarstwie nie ma pieniędzy. Psychodeliczny...
Problem uzależnień dotyka bardzo wielu rodzin i grup przyjaciół, nie zależnie od wieku i statusu społecznego. Sprawia on realne cierpienie bliskim osoby uzależnionej. Nie chodzi bynajmniej tylko o zmartwienia. Oczywistym jest, że bliscy osoby uzależnionej chcą jej pomóc, ale często nie wiedzą, w jaki sposób do tego się zabrać i gdzie szukać pomocy.
Zazwyczaj taka pomoc ogranicza się do regularnych awantur, które niestety do niczego nie prowadzą. Podobnie skuteczne są groźby i prośby. Takie działania nie mają sensu, ponieważ optyka osoby uzależnionej jest inna. Dla niej używka jest rozwiązaniem problemu, skuteczna od niego ucieczką, sposobem na ulżenie sobie. Skuteczna pomoc polega na zmianie tego stanu rzeczy.
Zmiana sposobu życia osoby uzależnionej jest zwykle związana z interwencją. Interwencja to pojedyncze zdarzenie w życiu o charakterze przełomowym. Bardzo często ma charakter zewnętrzny w stosunku do osoby uzależnionej, jak na przykład śmierć kogoś bliskiego, ale może mieć też charakter bardziej wewnętrzny, jak na przykład rozwód wywołany nałogiem. Warto postarać się o interwencję, która będzie miała charakter działania podjętego świadomie przez otoczenie alkoholika lub osoby uzależnionej od innych czynników.
Interwencja powinna być przemyślana i najlepiej skonsultowana z fachowcem. Internetowy poradnik może być jedynie zbiorem wskazówek, które wskazują ogólny kierunek.
Interwencja najczęściej przyjmuje formę rozmowy. Jest to rozmowa, której uzależniony się nie spodziewa. Powinna ona zostać podjęta przez grupę osób, które razem stworzą wspólny front argumentów przeciwko argumentom uzależnionego.
Interwencja nie może być kłótnią. Nie może być też sumą wszystkich żali czy też seansem oskarżeń wobec osoby uzależnionej. Informowanie o tym, w jaki sposób działanie osoby uzależnionej krzywdzi jej otoczenie to działanie zazwyczaj bezcelowe. Najgorsze efekty przynosi bezpośrednie atakowanie uzależnionego i obsypywanie go inwektywami.
Znacznie lepszą strategią jest manifestowanie przywiązania do osoby uzależnionej, pokazywanie pozytywnych uczuć do niej, pokazywanie, że interweniującym zależy na osobie uzależnionej. Ważne jest wskazanie tego, że osoby interweniujące nie akceptują zachowania chorego i nie ma na nie miejsca w ich otoczeniu. Konieczne jest postawienie jasnego ultimatum, że albo nałóg, albo rodzina. Jeśli nałóg nie będzie wiązał się z bezpośrednią wizją straty, nie będzie u chorego motywacji do rezygnacji z niego.
Komentarze